Bardzo dużo można na ten temat pisać, ale skupimy się na podstawowych zasadach w sytuacji zagrożenia życia w wyniku działań zbrojnych, wojny, wojny domowej, która mam nadzieję nie grozi nam w Polsce.
NIGDY NIE WCHODŹ W KONFRONTACJĘ SŁOWNĄ ani żadną inną z osobą, osobami uzbrojonymi. Nawet jeżeli wydaje ci się, że masz rację, że nie stanowisz dla nich zagrożenia, nie jesteś im potrzebny, nie masz przy sobie nic co może ich interesować itd. Uwierz mi, że osoby uzbrojone, które z jakiegoś powodu napotkasz na swojej drodze (np. punkt kontrolny) mogą bać się dużo bardziej niż ty i nie chcą być w tym miejscu w którym się znaleźli. Wśród nich mogą być osoby mające złe doświadczenia i każdego podejrzewają, że może być ich wrogiem, może stanowić dla nich zagrożenie. W grupie uzbrojonych osób mogą znaleźć się również pospolici przestępcy wykorzystujący ten czas i swoją pozycję aby się znogacić, aby komuś zrobić krzywdę, bo sprawia im to satysfakcję. Niektórzy z nich mogą celowo prowokować, otrzymać powód, aby cię skrzywdzić.
NIE POKAZUJ SWOIM UBIOREM CZY PRZEZ INNE PRZEDMIOTY ORAZ ZACHOWANIEM, ŻE MOŻESZ BYĆ OSOBĄ MAJĘTNĄ
Ty i osoby z tobą niech wyglądają skromnie a nawet źle. Musisz jednak pamiętać, że nawet to nie uchroni cię całkowicie przed wszystkim co może ci grozić, ale w przypadku dużej ilości innych osób na które można zwrócić uwagę daje pewną szansę, że będziesz „ostatni” do „kontroli”. W skrajnych przypadkach lepiej wyglądać na chorego i już okradzionego wcześniej. Jeżeli jesteś bystry, to poruszając się po danym terenie a twój bagaż nie wskazuje na to, że jesteś w „podróży” poznaj mijsca, które możesz wskazać „jako swoje”. Idę, udaję się tam i tam bo mieszkam niedaleko czy jest tam moja rodzina (o ile patrol nie składa się z osób miejscowych).